środa, 13 lipca 2011

Post techniczny

środa 13 lipca 2011

Zechciało mi się całkowitej zmiany wyglądu mego bloga!!!
To i mi się zmienił grrrrrr

Ale po kolei! 
A więc sądzę, że będę potrzebowała pomocy jakichś doświadczonych blogowiczek, bo ewidentnie  z moimi pomysłami sobie nie radzę!

Więc skoro tylko naszła mnie ochota na zmianę wyglądu (bo zaczęły mnie już przygnębiać ciemności u mnie panujące), to zrobiłam sobie projekt do mojego bloga, który mi sie wydał całkiem uroczy, a jego miniaturka wyglada tak:


no i chciałam go załadować i dupa.
Tzn teoretycznie jest załadowany, tylko wszystkich elementów graficznych brak, więc w niczym nie przypomina tego co sobie zaprojektowałam.
A jako, że nie mam czasu ni siły z tym walczyć, i nie umiem znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, to się zgłaszam do Was z pomocą - proszę, wyjaśnijcie mi gdzie powinnam umieścić wszystkie grafiki składające się na stronę, bo ja do prawdy nie wiem!!

Za wszelką pomoc dziękuję, pozdrawiam wszystkich serdecznie i oby niebawem nastał u mnie na blogu ład i porządek :-)
.................................................................................................................................................

edit 14.07.2011:

I wyszło na to, że rozwiązanie mi się w nocy w głowie objawiła, a rano, jak jeszcze córcia słodko spała, pobiegłam szybko do kompa i sprawdziłam czy to sobie dobrze wymyśliłam. I okazało się, że całkiem nieźle :-). Trochę musiałam posiedzieć przy kodzie i ręcznie różne rzeczy pozmieniać, ale w sumie prawie się udało. Prawie, bo jeszcze będę musiała rozgryźć co jest nie tak z ikonką przy poście, ale to już niewiele i kiedyś rozgryzę i ten problem :-).


A teraz kolejne pytanie do Was - i jak Wam się podoba? Może być taki wygląd?
Moich oczekiwań tak do końca nie spełnia, ale wychodzę z założenia, że nie wszystko musi być od razu. Na razie się cieszę na tę zmianę, która jest, a później będę mogła sobie popracować nad jego udoskonaleniem :-).


Pozdrawiam wszystkich ciepło, pogodnego dnia życzę (choć zapowiadają deszcze), a ja lecę na podwórko z dzieciakami (bo dziś mam dwójkę pod swymi skrzydłami).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że pozostawiasz po sobie ślad :-)