Właśnie sobie uświadomiłam ( w sumie to ze zdziwieniem), że bardzo dawno mnie tu nie było! Nie powiem, sporo czasu ostatnio spędzałam przy komputerze (nie mylić tego z internetem), więc myślałam, że i jakiś post mi w między czasie powstał, a tu zaglądam i widzę, że od dwóch tygodni głucha cisza u mnie panuje... No więc najwyższy czas to zmienić i się przypomnieć :-).
Nic specjalnie nowego nie mam do pokazania - jeno anielicę i baranka, czyli tematy już nie młode ;-).
Wpierw niech będzie anielica Tosia - to co ją wyróżnia, to długie wiązane buty. Materiał z której ma uszytą sukienkę bardzo mi się spodobał, więc zaraz chciałam w niego kogoś ubrać, ale przy pracy okazał się bardzo niewdzięczny i trudny w szyciu... Co tylko powoduje, że mam ochotę uszyć kolejne wdzianko z tego materiału, by się nauczyć na nim pracować ;-). No, ale mniejsza o większą, oto i Tosia:
Z szyciem owieczki poszło już łatwiej, bo materiał usztywniłam flizeliną :-), no więc jest kolejna do komaskot:
No i tyle na dziś - tak szybko wyszło i bez rozpisywania się, ale już się córka zaczyna budzić, więc muszę uciekać!
Pozdrawiam ciepło!!!
butki rewelacja :D anielica na medal :D i sliczna owieczka :)
OdpowiedzUsuńKrysiu witaj!!!!Cudne szyjątka i w jakim słodziutkim różowym kolorku:)Super!
OdpowiedzUsuńPiękne są jak landryneczki słodkie!! beee beee :-)) pozdrawiam i zapraszam na Candy:)
OdpowiedzUsuńo matko jakie piękne a te kolory :)
OdpowiedzUsuńOwieczka mnie zauroczyła...anielinka śliczna, ach te materiały, czasem jest z nimi ciężko:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzień dobry, chyba jeszcze nigdy tu nie byłam... bo na pewno zostałabym na dłużej. Owieczka jest niesamowita! Butki cudne!
OdpowiedzUsuńCudne! Nie sądziłam, że kiedyś jakaś owieczka mnie powali na kolana, a jednak tak się stało ;)
OdpowiedzUsuńśliczna ta różowa panienka :))i fajowe ma kozaczki :)
OdpowiedzUsuńI Tosia i owieczka śliczności :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwdzięczna Tosia i owieczka - buty szałowe :) pozdrawiamy i kibicujemy nieustająco :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa kolor na jesienne dni :) Super z takim różem to żadna jesień się do nas nie zbliży :)
OdpowiedzUsuńsuperrrr, a owieczka cudna. Materiał naprawdę cudny warto było sie pomęczyć:)
OdpowiedzUsuń