Tak sobie myślę, że już czas najwyższy coś nowego z moich szyjątek pokazać, bo dawno się niczym nie chwaliłam. I choć wstręt do komputera powoli mi zaczyna mijać (to chyba znak, że wiosna idzie...), to zamęczać dziś mą paplaniną nie będę, za to zarzucę Was zdjęciami, bo znowu chcę wszystko pokazać z każdej strony i jeden kadr mi absolutnie nie wystarcza.
I zacznę może od... Antosia? A więc niech będzie - oto Antoś:
Antoś jest bardzo fajnym aniołem i sama nie wiem co w nim lubię najbardziej - czy te trampeczki, czy czuprynę, czy czerwone skarpety... Tak ogólnie chyba go lubię po prostu :-).
Ukochane szczególiki:
No i z tyłu oczywiście:
Gdy robiłam tę sesję, to Antoś siedział szczęśliwy wśród dwóch wróżek, które obecnie już przebywają w Poznaniu i uszczęśliwiają obecnie kogo innego (pozdrawiam kochani!!!). A wróżki to są nie byle jakie, bo szykowne z nich damy obsypane biżuterią - sądzę, że dla dziewczynek tej biżuterii i tak będzie mało, ale dla mnie zrobienie tylu było już nie lada wyzwaniem! Ech - miałam nie zagadywać!
A więc oto i wróżka błękitna:
Tu można się przyjrzeć kolczykom i koralikom na szyi oraz uroczej kokardce na sukience:
A tu bransoletkom i pierścionkowi oraz bucikom:
A oto i dowód na to, że to nie anielica, a jednak wróżka:
I ostatnia w kolejce jest dziś wróżka różowa:
I już bez zbędnej paplaniny stąd spadam, pozdrawiając wszystkich cieplusio i dziękując pięknie za wszystkie komplementy, które padają zarówno w odniesieniu do moich prac jak i zdolności mego małżonka ukochanego :-)!
te pikowane skrzydełka są cudne!!!
OdpowiedzUsuńzakochuje się w nich za każdym razem gdy na nie patrze :D
Antosiem sie zachwyciłam a nic nie napisałam :p
OdpowiedzUsuńświetnie go ubrałaś :D
a hafcik na spodenkach!!! :D mega!
Oglądałam tego posta na kolanach (ktoś zaiwanił mi krzesło, a na stojąco nie umiem), ale przy trampkach Antosia padłam twarzą na pysk. Jest ultramegaboski! Zresztą wszystkie Twoje prace wielbię. Ale Antoś i trampki???? WYMIATAJĄ!!!
OdpowiedzUsuńTo Twój wpis wymiata! To najleprzy komentarz jaki dostałam ewer! Dzięki :-)
UsuńPrześliczne Aniołki - z Antosiem na czele! :)Uwielbiam Twoje Aniołeczki bo są dopracowane i szyte z ogromem serca :):* Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że znów zacznę częściej pościć, aby radować swą duszę Waszymi cudnymi komentarzami, bo dzięki nim znów czuję pałera do pracy :-D
OdpowiedzUsuńJejku , pięknie ,a te szczegóły mistrzostwo !!!! Trampki Antka mnie rozwaliły :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi koniecznie pokazuj częśćiej :) pozdrawiam
Bardzo, bardzo, bardzo cudna gromada. Ale Antoś jest zdecydowanie the best:)))
OdpowiedzUsuńja również jestem fanką Antosia, ale dziewczyny cudne i na żywo prezentują się zjawiskowo. pozdrawiamy również :)
OdpowiedzUsuńWpadłam pozerkać co to sworzyłaś znów pięknego :) Musze przyznać, że Twoje anioły wq męskiej wersji wymiatają :) Choć dziewczyny równie cudne!
OdpowiedzUsuńObiecuję już niebawem wpadać częściej i na dłużej, buziaki Agata
prześliczna Twa ,,trójca,, !
OdpowiedzUsuńbuszuję po Twoich stronicach ... oczka raduję :)
Masz niesamowity talent - jestem pełna podziwu !
Dla mnie szycie - to temat tabu !
pozostaje mi więc, prace innych podziwiać !
pozdrowionka :)